Wydawałoby
się, że założenie bloga jest proste. Błąd!
To strasznie trudne zadanie, które jest jeszcze bardziej utrudniane
przez internet. Internet to strasznie podstępne
stworzenie
, niby chce nas – ludzi – do siebie przyciągnąć, kusi, zachęca, a potem zaczyna stroić fochy. „Domena zajęta”, „Taki blog już istnieje”, „Niestety, wybierz inną nazwę”.
, niby chce nas – ludzi – do siebie przyciągnąć, kusi, zachęca, a potem zaczyna stroić fochy. „Domena zajęta”, „Taki blog już istnieje”, „Niestety, wybierz inną nazwę”.
Całe noce myślenia, kombinowania, jak tutaj podejść podstępnie
internet i w końcu, po miesiącu prób i nieprzespanych nocy, zaakceptował mnie! Blog
pojawił się w sieci i bardzo mnie cieszy, że w końcu się to
udało, bo sam pomysł na prowadzenie własnej strony chodził za mną
od dawna, tylko tak jakoś odwagi brakowało.
Teraz,
kiedy już stworzyłam ten swój kącik, zamierzam tchnąć w niego
życie i szczyptę pozytywnej energii.
Na pewno będą się tutaj pojawiać
ciekawostki fotograficzne, inspiracje związane z fotografią i
grafiką i nie tylko. Mimo zapędów do technologicznych nowinek,
jestem typową kobietą, która uwielbia wszelkiego
rodzaju „babskie sprawy”, więc pewnie i takie rzeczy znajdą tu swoje miejsce.
Mam nadzieję, że znajdziecie tutaj coś dla siebie i zostaniecie ze
mną na dłużej.
Do zobaczenia! :)